Jak to jest właściwie z tą kawą? Bardziej pomaga czy jednak przeszkadza w odchudzaniu? W skrócie: to zależy. Jak w każdej kwestii związanej z utratą nadprogramowych kilogramów, również na temat kaloryczności kawy powstało wiele faktów oraz mitów. W tym artykule weźmiemy pod lupę najpopularniejsze z nich.
Mit: Kawa nie ma kalorii
Woda nie ma kalorii, jednak kawa, jak każdy napar, zawiera pewną dawkę energii. Ile kalorii ma kawa bez dodatków? Przyjmuje się, że filiżanka espresso zawiera ok. 5 kalorii, w tym 0,1 g białka, 0,2 g tłuszczu i 0 g węglowodanów. Większa filiżanka kawy (na przykład z przelewu) może mieć już kilkanaście kalorii, jednak bez obaw – nawet taka wartość nie powoduje przyrostu masy ciała ani nie utrudnia odchudzania. Co innego natomiast w kwestii picia kaw mlecznych oraz słodzonych. W przypadku napojów takich jak kawa kalorie to zasługa w szczególności cukru, mleka, syropów i innych dodatków. To właśnie one, w szczególności serwowane w dużych kubkach, mogą być wysoko kaloryczne.
Kaloryczność dodatków do kawy:
- 1 łyżeczka cukru ma ok. 20 kalorii,
- 100 ml krowiego mleka pełnotłustego ma ok. 61 kalorii,
- 1 łyżka syropu czekoladowego ma ok. 28 kalorii,
- 60 g bitej śmietany ma ok. 175 kalorii,
- 5 g posypki czekoladowej ma ok. 24 kalorie.
Kawa z mlekiem – kalorie
Klasyczne cappuccino ma ok. 100-150 kalorii, a to już znacznie więcej od czarnej kawy i jeśli wypijasz kilka filiżanek dziennie, ma istotne znaczenie dla Twojego dziennego bilansu kalorycznego. Na tym jednak nie koniec – są takie specjały kawowe, które można spokojnie traktować jak spory deser. Nierzadko mają więcej kalorii niż choćby kawałek tortu, na przykład popularne w sezonie jesiennym Pumpkin Spice Latte, które, w zależności od proporcji składników, może mieć ok. 400 kalorii. Jeśli zatem interesuje Cię kaloryczność kawy, koniecznie zwróć uwagę także na kalorie zawarte w dodatkach, z jakimi pijasz ją najczęściej.
Fakt: Kofeina wspomaga odchudzanie
Tak, to prawda. Suplementacja kofeiny w dużych dawkach pobudza proces termogenezy organizmu, przez co zwiększa liczbę metabolizowanych kalorii, a w konsekwencji przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Z tego względu wiele preparatów na siłownię, tzw. przedtreningówek zawiera kofeinę, która nie tylko wspomaga odchudzanie, ale również podnosi poziom energii podczas wysiłku fizycznego. Nie zmienia to jednak faktu, że ilość kofeiny dostarczana do organizmu w postaci pitej kawy nie osiąga takiego stężenia, by przynieść efekty odchudzające. Pamiętaj, że nadmiar kofeiny nie jest korzystny dla Twojego zdrowia. Dawka 1000 mg na dobę jest już uważana za toksyczną. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule: https://www.sklepsegafredo.pl/mala-czarna-mala-waga-odchudzajace-wlasciwosci-kawy,b11.html.
Mit: Kawa wzmaga apetyt
To znowu kwestia dodatków. Sama, gorzka kawa może wręcz zmniejszać apetyt, w szczególności na słodycze, choć jest to działanie krótkotrwale. Jednak kawa słodzona lub z dodatkiem mleka, którą pijesz między posiłkami, może wywoływać uczucie głodu. Dotyczy to w szczególności osób z tzw. insulinoopornością. Dodatek mleka lub cukru w kawie powoduje gwałtowny wyrzut glukozy i insuliny do krwi. U osób źle metabolizujących węglowodany może powodować to między innymi problemy z koncentracją w pracy, wahania nastroju i wzmożony apetyt.
Fakt: Kawa utrudnia wchłanianie niektórych składników odżywczych
Dieta redukcyjna, która polega na spożywaniu mniejszych ilości pokarmów, dostarcza także mniej składników odżywczych do organizmu. Szczególnie wtedy warto zwrócić uwagę kwestię picia kawy do posiłku. Zawarte w kawie polifenole, choć korzystne dla zdrowia, mogą ograniczać prawidłowe wchłanianie między innymi żelaza, kwasu foliowego oraz witaminy D. Jeśli masz ich zdiagnozowane niedobory, postaraj się zachować odstęp pomiędzy piciem kawy a posiłkiem, który zawierał wymienione witaminy oraz pierwiastki. W przypadku żelaza zaleca się odczekać co najmniej 2 godziny przed wypiciem kawy.
Jaką kawę pić, żeby nie przytyć?
Najmniej kalorii ma kawa czarna bez dodatków. Nie oznacza to jednak, że musisz całkowicie rezygnować z ulubionego cappuccino czy kawy z cukrem. Ważne, aby dopasować taki napój do dziennego zapotrzebowania kalorycznego i zadbać o adekwatną dawkę ruchu. Co więcej, nawet wysoko kaloryczny specjał kawowy pity „od święta” nie sprawi, że przytyjesz. Nieważne, ile kcal ma kawa, jeśli nie powoduje ona, że przekraczasz swój dzienny limit. W kwestii takiej jak kawa czarna kalorie w ogóle nie powinny zaprzątać Twojej głowy. Z kolei kawę z dodatkami najlepiej pić w kontrolowanych ilościach. Możesz również stosować niskokaloryczne zamienniki, na przykład cukru na słodzik niskokaloryczny albo mleka pełnotłustego na mleko chude. Największą kontrolę nad tym, co dokładnie jest w kawie, masz we własnym domu. Jednak coraz więcej kawiarni, szczególnie dużych sieci, podaje dokładne wartości odżywcze pozycji w swoich menu. Jak widać, wcale nie trzeba rezygnować z picia kawy w drodze do wymarzonej sylwetki.
